CENTRUM RYSUALA

wymyślam wycieczki balonem po hali - cena do rusztowania i z powrotm 50000000000 horseow! OKAZJAA! xd

konsumuje ananasa widelcem i latam przy rusztowaniu hali xD

wbiegam z ananasem na głowie tańcząc taniec hula i popijając dringa kokosowego mam na biodrach nadmuchiwane kółko - kaczuche :>

*Wchodzi i rozgląda się*
- Coś tu cicho... za cicho! *Mruczy pod nosem i robi tak -

ale nagle zauważa swoją

i

ale on

to ...

Zasypiam w locie O_O *nmm*

Pegazy są HardCore'owe i wyrastają im kolce na skrzydłach. Sruuuuuuu! Zlatuję na 1 na dół >Kiedyś Jesion< i nabijam Kurczaczka na kolec. Yeha! :diabelek:

Moje konie zamieniają się w pegazy i sruuu! Do góry ^^

Siadam na Arktyce, biorę wielką linkę i doczepiam wszykie konie z Arktyki (prócz Lili xF) i jadę z nimi. I hop, na raz kapriolka! <lol2>

Zwalam Fiolkę z konika bo co 2 konie to nei jeden ale ja mam już 3. No i tak jadę na bonsaim, w lewej ręce mam wodze arktyki a w prawej konika tatarskiego. Gnam cwałem o.O

Zakładam maskę gazową i wsiadam na Bonsai'a, prowadzę arktykę z boku i się ewakułuję. o.O

Zeskakuję z rożna niepamiętając o co chodzi odgryzam sobie upieczoną nogę i wsiadam na zdziwnioą Arktykę. Poruszam się niezidentyfikowanym chodem. O_O

A! Budzę się. >>Do Karolci<<
- Mama? - niestety znikła mi pamięć O_o

Wgalopowuję na Bonsai'u z tarczą, mieczem i sfermentowanymi jabłakmi. Obrzucam nimi wszystko co się rusza, oprócz mnie i Bonsai'a. Razz

Przy czym dostaję w głowę podkową i... Coś mi się kręci we łbie... ...