CENTRUM RYSUALA

Ładnie grasz!!

O bójcie siexD Dobrze że już sobie pojechałamxDD

no to takk może bycxd

Poczekaj na jakiegoś tatarskiego wojownika. Głupio by to brzmiało gdyby tatarski wojownik zaatakował margarynę...

*Gniada wjeżdża na pole bitwy. Nie wie o co chodzi, nikogo nie ma... Chowa się w krzakach i przez następną godzinę obserwuje akcję na polu walki (najbardziej z wszystkiego zaskoczył ją motylek który p ...

Więc ja... idę sobie. Nie chce mi sie już walczyćxD Popatrzę jak wy walczycie i może którejś pomogę... Cool

CycnikuxD lol;) Ja kiedyś mówiłam "cyckonosz"xD

Kurde a miałam taką ładną fryzurę... Więc Gniada biorze jeden niewypał z ziemi i podpala Gosze (;P) spódniczkę. O. Gocha w samych gaciachxD

HexD Gniada bez nosa wygląda całkiem ładnie. Ale trudno jej się oddycha więc podnosi go i przyleja na kropelkę - już po sprawie Very Happy

O ty świnio duszyczka mi uciekła. Ale szybko ją znalazłam bo jadła lody. Wiedziałam że będzie je jadła.
Gniada pokazuje Gosze (Gosze? czy Goche? Gochowej? nie wiem) swój prawy sierpowy Cool

:*

*Music naskakuje na soka i łamie mu żebra.

Gniada rzuca się na Gochę z zębami. A jako że ma stały aparat przegryza jej rękę do krwi i - o, z Gochy sika krew.

Sok - czasem zupełnie cię nie kumam.

Gniada była na drzewie i nic nie czuła. Wykorzystuje sytualcję i rzuca w Gochę jajami.

Soczku! Nie masz duszy!!!!!!

Gniada włazi na drzewo a *Music skubie trawę. Soczek przychodzi i chce zaatakować Musica ale w tym momęcie Gniada zrzuca mu na głowę jajo. I następne.

Szykuję tajny plan podejścia Soczka... Będzie musiała ścigać swoją duszę... HAHAHAHAHA Twisted Evil

Idzie! Chodziłam na sztuki walki do niedawna! Bum bum i już leżysz Very Happy

Chuck - Fuck. Jak on mnie kopnie to poleci na księżyc z obolałymi jajami.

A tam twój mąż. Ja jestem teraz teściową, Soczku! Teściową! Wiesz jak teściowa może wpieprzyć Jedi? Ale będzie solo Very Happy

Czyjego? Twojego? Bo ty z mojego. Z półobrotu Very Happy

Ha

Oberwałaś z banana.

Czemu??

Aż tu nagle ktoś wali ją kijem w głowę.

A w tym czasie Gniada została sam na sam z Palomą. Gniada atakuje marcherką i wbija ją w nos Palomy.